1. Wystarczy na skrzyżowaniu zamontować czujniki wjazdu na czerwonym świetle. Posypią się mandaty = zrobi się bezpieczniej.
2. Alternatywnie opóźnić "drugą sygnalizację o 5-6 sekund - tak aby auta wjeżdżające na skrzyżowanie mogły spokojnie z niego zjechać. Obecnie pierwszy i drugi rząd świateł jest zsynchronizowany. Ci wjeżdżający na "głębokim zielonym" często nie zamierzają stawać przed drugim rzędem świateł i w efekcie drugą nitkę przecinają już na czerwonym.
Skrzyżowanie to prosi się od dawna o modernizacje na skrzyżowanie o ruchu okrężnym tzw "rondo" i to prawdziwe w kształcie, profilu i organizacji ruch. Jest tam bardzo dużo miejsca, że należy zaprojektować je na rondo o szybkości ruchu min. 40 km/h. lub więcej. Pozwoli to na płynne poruszanie się pojazdów. Ponadto byłby to pierwszy krok na drodze do utworzenia trasy W - Z.
Miasto przy obecnym natężeniu ruch prosi się o usprawnienie i utworzenie podstawowych szlaków komunikacyjnych takich jak Wschud - Zachud, Północ - Południe.
Poprawić bezpieczeństwo na tym skrzyżowaniu można bardzo prosto. Wystarczy wyciąć część żywopłotu i innych nasadzeń, które ograniczają widoczność. Wówczas nawet jak ktoś zagapi się na światłach lub wjedzie na nie przy "fest zielonym" z pewnością zostanie zauważony z odpowiednim wyprzedzeniem pozwalającym na reakcję.
Oj hamburgery piotrkowskie lament robicie. Zapraszam do miasta Łodzi to zobaczycie co to są skrzyżowania
Ktoś mądrze napisał, za dużo tam roślinek rośnie , tak jak i na rondach, w większości ich (chore ogrody botaniczne) ktoś wymyśla, reszta to kwestia przepisów i przestrzegania ich, nie wiem ile i jakich znaków jak i świateł ktoś tam postawi, to ktoś i tak nie uszanuje przepisow
Niech zrobią rondo , zaoszczędzą na energii dla sygnalizatorów , na kosztach jej konserwacji i będzie dużo bezpieczniej.
Na tym skrzyżowaniu jest fatalna widoczność. Nie wiem, kto "mądry" wymyślił, żeby skrzyżowanie obsadzić żywopłotem. Skutek jest taki, że krzaki zasłaniają część pojazdów. Dlatego nadjeżdżający, zwłaszcza z lewej strony pojazd zostanie zauważony zdecydowanie za późno. Czas wyciać te krzaki by poprawić widoczność, to i wypadków będzie tam mniej.
Czy ktoś w końcu zrobi coś z tym skrzyżowaniem? Tu nie dzieją się drobne stłuczki tylko bardzo niebezpieczne kolizje i wypadki. To skrzyżowanie ma więcej błędów (widzialnych gołym okiem) niż palców obu rąk. Przede wszystkim rozmieszczenie sygnalizacji w wielu miejscach, które wprowadza w błąd nawet kierowców o ogromnym doświadczeniu.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!